Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 8 maja 2024 13:35
PRZECZYTAJ!
Reklama

Mieszkań wciąż za mało

Mieszkań wciąż za mało

 

Miesięcznik „Wspólnota” wziął pod lupę komunalne budownictwo mieszkaniowe na przestrzeni ostatnich 20 lat. Miejscowości naszego powiatu wypadają raczej słabo. Honoru broni Chełm Śląski.

 

We wszystkich badaniach socjologicznych, gdy pada pytanie o najpilniejsze potrzeby w pierwszej trójce ludzkich marzeń i planów są mieszkania. Jedynie ludzi majętnych nie dotyczy ten problem. Tacy sobie zbudują dom albo kupią mieszkanie. Większości z nas nie stać jednak na taki luksus. Stąd oczekiwania wobec państwowej i samorządowej polityki mieszkaniowej są ogromne. Władzom lokalnym też opłaca się budować mieszkania. Ludzie, którzy mają własne lokum nie myślą o emigracji, lecz zapuszczają korzenie, zasilają miejscowy rynek pracy i płacą podatki. Mimo oczywistych korzyści, jeszcze żaden rząd w wolnej Polsce nie uruchomił programu mieszkaniowego z prawdziwego zdarzenia. Samorządy też nie palą się do takich projektów zasłaniając się brakiem środków. Jak to wygląda w statystykach? Pismo samorządowe „Wspólnota” wzięło pod lupę politykę mieszkaniową w latach 2000-2020. Przelicznik jest prosty. Za miarę rankingu przyjęto liczbę wybudowanych w tym czasie mieszkań komunalnych na tysiąc mieszkańców. Za przyzwoity, europejski wynik uważa się jeśli ten wskaźnik przekroczy 10. Tylko w nielicznych, polskich samorządach udało się to osiągnąć.

 

Bieruń, Imielin i Lędziny znalazły się w kategorii grupującej 611 mniejszych miejscowości w Polsce.

 

W ponad połowie, bo aż w 351 takich miast nie wybudowano w ciągu ostatnich dwóch dekad ani jednego mieszkania. Bieruń ze wskaźnikiem 0,72 znalazł się na 197 miejscu. Nieco gorzej wypadły Lędziny, które zajmują 207 miejsce (0,60). Imielin ze wskaźnikiem 0 znalazł się w zamykającej statystykę grupie miejscowości, gdzie nie wybudowano żadnego mieszkania komunalnego.

 

Bojszowy i Chełm Śląski sklasyfikowano wśród „gmin wiejskich”.

 

W skali kraju jest ich 1532 i aż w 1305 w ciągu ostatnich dwudziestu lat nie wybudowano ani jednego mieszkania. W tej grupie, z zerowym wskaźnikiem są Bojszowy. Natomiast honor powiatu ratuje Chełm Śląski (1,24), który zajął w swojej klasie bardzo wysokie, 80 miejsce. Wśród gmin wiejskich z województwa śląskiego lepsze okazały się jedynie Jaworze i Lubomia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama