- Skąd pomysł na powstanie Stowarzyszenia Lędziny Od Nowa?
- Pomysłodawcą jest Marcin Majer, radny powiatu bieruńsko-lędzińskiego i wieloletni działacz społeczny, który pomimo młodego wieku ma już na swoim koncie wiele fajnych prospołecznych projektów. W Lędzinach praktycznie nie ma stowarzyszeń, które próbowałyby integrować mieszkańców wokół wspólnych wartości i projektów. To wydaje mi się jest najważniejszym czynnikiem, który zadecydował o tym, żeby Stowarzyszenie powstało.
- Jakie cele stawiacie przed sobą w niedalekiej przyszłości?
- Osoby zaangażowane w działalność naszego stowarzyszenie mają zamiar wystartować w kwietniowych wyborach samorządowych. Marcin Majer będzie naszym kandydatem na Burmistrza i będzie miał też swoich kandydatów do Rady Miasta Lędziny oraz do Rady Powiatu Bieruńsko-Lędzińskiego. Jednak w tym Stowarzyszeniu nie chodzi tylko o wybory. Mamy kilka pomysłów na wzmacnianie tożsamości Lędzin i eksponowania potencjału jaki tutaj drzemie.
- Podasz jakiś przykład?
- Jasne. Jesteśmy organizatorem charytatywnego balu Andrzejkowego, z którego dochód w wysokości 11 400 zł został przeznaczony dla mieszkańca Lędzin Ryszarda Kucza, który zmaga się ze stwardnieniem rozsianym. Środki zostały przeznaczone na budowę podjazdu, aby pozwolić mu swobodnie wyjechać na wózku ze swojego domu. Dodatkowo dzięki nagraniu Marcina Majera z Ryśkiem udało się zmobilizować mieszkańców, którzy od momentu publikacji filmu na internetowej zbiórce dołożyli ponad 4 000 zł. Bardzo fajna i pozytywna akcja.
Innym przykładem są kalendarze, które od końca 2023 roku rozdajemy mieszkańcom Lędzin i które są darmowe. W kalendarzu przedstawione są najpiękniejsze ujęcia Lędzin w postaci zdjęć obrazów takich twórców jak Basia Kiełtyka, Agnieszka Czerniak, Urszula Klyczka, Agata Wojtala, Mirosław Leszczyk oraz Jan Śmiłowski. Jeżeli chodzi o Jana i Ulę to z ich osobami związane są kolejne z naszych aktywności. Otóż 25 stycznia w Powiatowej Bibliotece Publicznej w Lędzinach odbył się wernisaż Janka pt.: „Malowanie z serca”. Była to okazja do spotkania się z artystą, wysłuchania opowieści związanych z jego twórczym życiem oraz obejrzenia obrazów.
Wernisaż Urszuli Klyczki odbędzie się natomiast 29 lutego również w Powiatowej Bibliotece Publicznej w Lędzinach. Kolejna fantastyczna lędzińska artystka, ale również nauczycielka, która wychowała wielu z moich obecnych kolegów.
Jeżeli tacy znakomici lędzińscy artyści zgodzili się, aby ich prace znalazły się w naszym kalendarzu, to pokazuje, że mają do nas zaufanie - to cieszy i mobilizuje zarazem.
Wracając jeszcze na chwilę do naszych kalendarzy muszę wspomnieć też o fotografach, których autorzy zgodzili się, aby ich ujęcia mogły znaleźć się w naszym kalendarzu. Mówię tu o Mateuszu Wagstylu, Przemysławie Szarzyńskim i Dominiku Łaciaku. Kalendarze powstały dzięki zaangażowaniu członków Stowarzyszenia oraz wielu sponsorów. Bez nich nie udałoby się sfinansować przedsięwzięcia i przekazać kalendarzy w ręce mieszkańców.
- Co dalej?
- Na bieżąco tworzymy program wyborczy, który z założenia ma być i będzie możliwy do zrealizowania przy założeniu dbałości o budżet miasta, który nie jest w dobrej kondycji. W mojej opinii wystarczy wystartować z założeniem, że miastem będzie się zarządzać, a nie rządzić, ludzi słuchać, a nie zmuszać do słuchania. Jesteśmy otwarci na pomysły mieszkańców i chcielibyśmy, aby mieszkańcy ze swoimi pomysłami uczestniczyli w tym procesie zmian. Pierwsze pomysły dotyczące kultury Marcin Majer już przedstawił. Niedługo pojawią się kolejne punkty programu, ale jeszcze raz chciałbym powtórzyć, że jeżeli ktoś ma pomysł to zapraszam do podzielenia się nim i wsparcia nas w tych działaniach.
- Co Was wyróżnia na tle innych?
- fakt, że reprezentujemy wszystkie dzielnice miasta i przez to mamy pogląd na problemy każdej z nich. Na pewno też to, że potrafimy się zorganizować i współpracować dla osiągnięcia wspólnych celów. Mamy w swoich strukturach doświadczonych społeczników, radnych miejskich, powiatowych i przedstawicieli wielu zawodów, których wieloletnie doświadczenie na pewno przydaje się w Stowarzyszeniu i jego działaniach.
Rozmawiał Jan Ostoja
Napisz komentarz
Komentarze