Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 31 marca 2025 15:33
PRZECZYTAJ!
Reklama

Historia Klubu Sportowego „Unia” Bieruń Stary

Klub Sportowy „Unia” Bieruń Stary jest jednym z najstarszych klubów piłkarskich na Śląsku. Oficjalne początki piłki nożnej na Górnym Śląsku można datować na rok 1920, gdy powstał Górnośląski Okręgowy Związek Piłki Nożnej z siedzibą w Bytomiu i rozpoczęły się systematyczne rozgrywki 14-klubowej klasy A. Z roku na rok liczba klubów wzrastała. Jedenastka zawodników reprezentujących Klub Sportowy Bieruń Stary-25 zagrała po raz pierwszy w 1925 roku.
Historia Klubu Sportowego „Unia” Bieruń Stary
W latach 1956-1965 zespół Unii Bieruń Stary występuje w klasie A. W tym okresie w Bieruniu odbył się towarzyski mecz z drużyną Schonebeck z NRD, wygrany przez Unię 4:1.

Mecz odbył się na „Jarkowym Polu” na tzw. Myloku, niedaleko gospodarstwa Błażków. Przeciwnikiem był zespół z Imielina, gdzie klub sportowy powstał kilka lat wcześniej. Mecz zakończył się remisem 3:3 (według niektórych przekazów zwycięstwem bierunian 3:1), a wszystkie trzy bramki dla Bierunia zdobył Lucjan Malski. Oprócz niego w bieruńskiej drużynie wystąpili: Jan Olejnik, Jan Kubanek, Zbigniew Malski, Wilhelm Długoń, Paweł Gogolin, Wawrzyniec Baruś, Walenty Gopek, Edmund Kubina, Alfred Michałek i bramkarz Alfons Gawlik. 

Założycielami Klubu Sportowego Bieruń Stary-25 byli: naczelnik urzędu pocztowego Jan Kubanek (pierwszy prezes), kupcy Franciszek Kulas, Paweł i Karol Długoniowie, Alfons Gawlik, Wawrzyniec Baruś (u którego nad gospodą przy Rynku mieściła się przez wiele lat szatnia klubowa i sala narad zarządu) oraz urzędnicy i technicy fabryki dynamitu: Augustyn Labus, Paweł Gogolin, Józef Rudzki.

Mimo entuzjazmu założycieli, zawodników i kibiców, bieruński klub zmagał się przez pierwsze lata z brakiem funduszy, a co za tym idzie - problemami organizacyjnymi.

Na mecze zawodnicy dojeżdżali furmankami albo rowerami. Koszt butów piłkarskich, koszulek czy dresów był dla przeciętnego zawodnika kwotą bardzo wysoką. Mecze były rozgrywane na tzw. Podugorach, tuż obok rzeki Mlecznej, do której często wpadała piłka - aby nie popłynęła z nurtem, trzeba była ją szybko wyławiać. Wobec tych niedostatków, działalność klubu zaczęła zamierać. Na nowo tworzenia drużyny piłkarskiej podjęło się ówczesne Stowarzyszenie Młodzieży Polskiej, które zaczęło gromadzić potrzebne fundusze organizując festyny, przedstawienia oraz zabawy taneczne. Działalność sportowa ożyła. Ówczesny kierownik drużyny Jerzy Karwath nie mógł narzekać na brak utalentowanej młodzieży. Do czołowych zawodników z tego okresu należeli: Roman i Walenty Carbogno-Barnabe, Józef Klimza, Józef Kulski, Teodor Latocha, Wilhelm Nyga, Piotr Bobla, Jerzy Simon i Konrad Fabian. Wyszukano również nowy teren pod boisko sportowe - na pastwisku gospodarza Gawlika w okolicy Jajost. Drużyna oparta na Stowarzyszeniu nie przetrwała jednak zbyt długo. Masowe bezrobocie wśród młodzieży oraz wykupywanie zawodników przez inne kluby - to były czynniki, które ostatecznie zadecydowały o jej losie. 

W latach 50. XX wieku powstał stadion przy obecnej ul. Chemików. Chociaż przy klubie nie działała nigdy oficjalnie sekcja lekkoatletyczna, rozgrywano wiele zawodów w biegach, skoku w dal i wzwyż, pchnięciu kulą. 

Nowe możliwości stworzył Miejscowy Ośrodek Gimnastyczny „Sokół”, któremu patronował miejscowy lekarz Wiktor Rybok. Przy tym ośrodku zawiązała się nowa drużyna. W tym czasie na życiu sportowym swoje piętno wywarły czynniki natury politycznej - na terenie miasta powstała druga drużyna piłkarska, przy młodzieżowej organizacji „Strzelec”, której przewodził sanacyjny burmistrz miasta Rudolf Piprek.

Powstanie dwóch konkurencyjnych drużyn, zamiast ożywić działalność sportową, miało skutek przeciwny z powodu wzajemnej niechęci i ciągłego podbierania sobie zawodników.

Misji połączenia obydwu zespołów i stworzenia jednej silnej drużyny, próbował podjąć się Związek Harcerstwa Polskiego, jednak ta organizacja nie dysponowała funduszami potrzebnymi, by sprostać temu zadaniu. Z tej rywalizacji pomiędzy dwoma bieruńskimi zespołami zwycięsko wyszła drużyna „Strzelca”, która miała poparcie magistratu i dzięki temu wsparcie lokalnych zakładów pracy. W 1939 roku drużyna występowała w rozgrywkach klasy B i miała duże szanse na awans do klasy A. Na przeszkodzie stanęła jednak II wojna światowa, która całkowicie sparaliżowała życie sportowe, rozproszyła działaczy i zawodników. Do piłkarzy z tego okresu należeli: Alojzy Żywczok, Hubert Carbogno-Barnabe, Wilhelm Cichoń, Walenty Wilk, Franciszek Lubecki, Karol Gondzik, Franciszek Solarczyk, Stefan Nyga, Karol Barucha, Ludwik Wacławowicz, Franciszek Figiel, Alojzy Kucz, Jan Nycz, Wilhelm Sroczyński, Piotr Bobla, Jan Latocha, Jan Hycz, Walenty Latocha, Walenty Bobla, Walenty Stachoń, Klemens Latocha, Stanisław Kostyra, Ryszard Kocurek, Franciszek Olczek, Alojzy i Bernard Franke, Kazimierz Knopek.

Po wojnie nadszedł czas odbudowy i ponownego organizowania życia sportowego w Bieruniu.

Podjęli się tego Tadeusz Kostyra i Kazimierz Knopek. Trzonem zespołu byli przedwojenni zawodnicy. Na cześć swojego nowego patrona nowo powołany klub przyjął nazwę Robotniczy Klub Sportowy „Lignoza”. Przeorganizowanie życia społecznego na modłę socjalistyczną stworzyło przed klubami nowe możliwości rozwoju. Przy zakładach pracy zaczęto masowo organizować koła sportowe i kluby. Opiekę nad działalnością sportową przejęły Rady Zakładowe. Przy Związkach Zawodowych Chemików powstało zrzeszenie sportowe „Unia” z siedzibą w Sosnowcu, do którego został włączony także RKS „Lignoza” (należał do niego wówczas także Ruch „Chorzów”). Włączenie do zrzeszenia spowodowało zmianę nazwy klubu na „Unia” - która to nazwa pozostała aktualna do dziś. Rozgrywki wznowiono w 1946 r. Opieka zakładu pracy nad sportem przyniosła konkretne efekty.

W latach 1954-56 w miejscu polnego boiska został wybudowany stadion, który - rozbudowywany i modernizowany - stał się jednym z najładniejszych tego typu obiektów na Śląsku.

Murawa boiska miała wymiary 65x105 metrów, a czterotorowa bieżnia - 400 metrów. W planie przewidziano również boisko do siatkówki i koszykówki o asfaltowej nawierzchni. Wokół płyty głównej zbudowano amfiteatralne siedzenia, mogące pomieścić ok. 5 tysięcy widzów. Nowe warunki zaowocowały powstaniem przy klubie nowych sekcji. 

Po odzyskaniu przez Bieruń samorządności w 1991 roku nowe władze miasta przeznaczają większe środki na doposażenie klubu. Przy współpracy z zakładami ERG rusza budowa nowego budynku klubowego, który zostaje oddany do użytku w 1995 roku. 

W roku 1950 działała już sekcja siatkówki męskiej i żeńskiej. Powstaje również sekcja motorowa, tenisa stołowego, podnoszenia ciężarów, piłki ręcznej, szachowa, skatowa. Mimo że przy klubie nie działała nigdy oficjalnie sekcja lekkiej atletyki, zawodnicy klubu święcili sukcesy na licznych zawodach w takich konkurencjach, jak biegi, skok w dal i wzwyż, pchnięcie kulą. W 1955 roku klub posiadał już pięć drużyn piłkarskich zgłoszonych do rozgrywek mistrzowskich: dwie drużyny seniorskie (pierwsza grała w klasie B, druga w klasie C), dwie drużyny juniorów i drużynę trampkarzy. W 1956 roku pierwsza drużyna awansowała do klasy A. W klubie grali wówczas, m.in.: Ewald Baruś, Gerard Bencki, Alojzy Kupka, Zygmunt Bobla, Jan Wieczorek, Paweł Landa, bracia Jan i Jerzy Ficek, Franciszek Latusek, Paweł Gondzik, Stefan Klimza, Wiktor Bratek, Teodor Tajstra, Alojzy Teda, Wilhelm Krupa, Augustyn Niesyto, Ryszard Czempas, Witold Strzeżyk, Jan Bobla, Rudolf Odelga. W 1957 roku ogromnym sukcesem jest awans drużyny juniorów do II ligi śląskiej. W kolejnych sezonach ciekawym wydarzeniem jest towarzyski mecz z drużyną Schonebeck z NRD, który zakończył się zwycięstwem Unii 4:1. Rewanżowy mecz w Niemczech bierunianie remisują 4:4.

Rokiem obfitującym w ważne wydarzenia dla klubu był rok 1965.

Unia Bieruń Stary pod wodzą trenera Jerzego Herisza została mistrzem rundy jesiennej w klasie A, a następnie, po równie udanej rundzie wiosennej, w 1966 r. zespół wywalczył awans do grupy pierwszej, katowickiej III ligi. Zwycięstwo w ostatnim wygranym meczu z Podlesianką fetował wówczas cały Bieruń. Do czołowych zawodników należeli w tym czasie: Roman Bendel, Ryszard Brudek, Artur Pluta, Krystian Strzeżyk, Roman i Teodor Taistra, Herbert Długajczyk, Henryk Felder, Henryk Gawlik, Paweł (Horst) Pluta, Jan (Erwin) Wieczorek, Karol Noras, Wiesław Kędziora oraz pozyskani w wyniku fuzji z ZLS-em Cielmice Rufin Paryż, Jan Gniza i Jerzy Radwański. Unia nie zabawiła jednak długo w tej lidze. Mimo że zarząd klubu zaangażował od rundy wiosennej jednego z lepszych trenerów na Śląsku - pochodzącego z Chorzowa Maksymiliana Barańskiego - po roku nastąpił spadek do klasy A. To z kolei spowodowało odpływ utalentowanych zawodników. Po kolejnych zmianach trenerów, od roku 1970 drużynie z Bierunia przyszło grać w klasie B. 

W sezonie 1970/1971 drużynę przejął Jan Wieczorek, były zawodnik Unii, który wcześniej trenował już juniorów. Z nich tez utworzył nową, odmłodzoną kadrę. Opiekun drużyny - Zakłady Chemiczne ERG - spodziewają się po nowym trenerze sukcesu, który uświetniłby jubileusz 100-lecia zakładu. Sezon piłkarze kończą na drugim miejscu - o krok od upragnionego awansu. Jednak w wyniku połączenia w 1971 roku trzech drużyn: Polonii Tychy, Górnika Murcki i Górnika Wesoła w jeden klub GKS Tychy, w klasie A powstaje jedno wolne miejsce, które w meczu barażowym zdobywa Unia Bieruń Stary. 

W 1976 roku zespół z Bierunia zdobywa mistrzostwo klasy A i awansuje do klasy terenowej. Gra w niej przez pięć następnych lat. Ostatnim sezonem w klasie terenowej jest sezon 1980/1981. Potem piłkarze Unii przez siedem lat grają w klasie A, trzykrotnie kończąc rozgrywki na drugim miejscu, a więc o włos przegrywając awans do wyższej klasy. W sezonie 1988/89 zespół spadł do klasy B.

W 1990 roku nastąpiły ważne zmiany organizacyjne w klubie.

Po tym, jak kopalnia Ziemowit znacznie ograniczyła zakres patronatu finansowego na GKS-em Tychy, bieruńska „Unia” przejęła drużynę rezerwową GKS-u grającą w klasie okręgowej A. Uzgodniono, że nowa drużyna będzie nazywać się KS Unia Bieruń Stary - Tychy II, grać w niej będą także zawodnicy z Bierunia, a mecze mistrzowskie będą rozgrywane na bieruńskim boisku. Prezesem klubu jest już wówczas od kilku kadencji Jan Wieczorek. Rok 1991 to kolejne zmiany - Bieruń ponownie, po 16 latach wspólnoty administracyjnej z Tychami, odzyskuje swoją samorządność. Nowe władze miasta decydują się przeznaczyć większe środki na doposażenie klubu, którego prezesem zostaje Jerzy Barcik. Przy współpracy z zakładami ERG rusza budowa nowego budynku klubowego, który zostaje oddany do użytku w 1995 roku. 

W latach 1991-1994 pierwszy zespół występuje w lidze okręgowej, jednak w 1994 r. drużyna została zdegradowana do klasy A. Drugi zespół gra wówczas w klasie B. 

W 1996 r. zespół Unii pod wodzą trenera Emila Głosa zdobył awans do ligi okręgowej, w 1999 wywalczył awans do IV ligi. 9 maja 2000 r. w rozgrywkach o Puchar Polski drużyna Unii pokonała w finale tych rozgrywek na szczeblu podokręgu Tychy GKS Tychy na ich stadionie 2:1 zdobywając to trofeum pierwszy raz w historii klubu.

W sezonie 2015/2016 Unia ostatni raz występuje w rozgrywkach Ligi Okręgowej.

10 sierpnia 2016 r. zarząd klubu postanawia wycofać drużynę seniorów z rozgrywek „okręgówki” i zgłosić jednocześnie drużynę do najniższej ligi - Klasy B. Klub ma ogromne długi i grozi mu likwidacja. Działania zarządu są skupione nie na rywalizacji sportowej, a na spłaceniu gigantycznych zobowiązań wobec innych klubów, związków, sędziów, zawodników... Drużyna seniorów (większość to zawodnicy występujący w poprzednim sezonie jako juniorzy), zaczyna grać w klasie B. Kilku trenerów, wobec których klub również ma zaległości finansowe za poprzedni sezon, podejmuje się pracy „na słowo” i szkoli zawodników. Pomimo trudności klub nadal funkcjonuje. W czerwcu 2017 r. zorganizowano wielki turniej - Dziecięce Mistrzostwa Europy. Na obiekcie przy Chemików gości prawie 400 dzieci z różnych regionów kraju, oraz goście z Czech z Moravskiego Beurona. Pomimo trudności z zobowiązaniami finansowymi, zarząd klubu stara się poprawić infrastrukturę sportową.

Z pomocą przychodzą Budżety Obywatelskie.

Dzięki zgłoszonym przez działaczy klubu projektom udaje się przeprowadzić rewitalizację murawy na bocznym boisku, zainstalować nawodnienie, wybudować „Orlika” i „Mini-orlika”, zakupić ławki z wiatami dla rezerwowych, zbudować zestaw do ćwiczeń „ninja park”. W czerwcu 2024 r. klub KS Unia Bieruń Stary był organizatorem Piłkarskiego Festiwalu Mini-EURO 2024, wraz z Radiem Katowice, Powiatem Bieruńsko-Lędzińskim i Bieruńskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji. Podczas imprezy rozegrano turniej piłkarski dla dzieci na wzór EURO 2024 (każda drużyna losowała państwo, pod którego flagą rozgrywała mecze). Imprezie towarzyszyło też wiele dodatkowych atrakcji: strefa edukacji i profilaktyki, warsztaty, pokazy modeli szybowców oraz samochodów zdalnie sterowanych - Powiatowa Modelarnia LOK, strefa badmintona, strefa „ninja”, strefa judo.

Klub KS Unia Bieruń Stary to nie tylko piłka nożna.

Do sekcji sportowych, których osiągnięcia zapisały się w historii klubu, należą sekcje szachowa (która największe sukcesy święciła pod kierunkiem Andrzeja Wilka), skatowa (którą od 1993 roku prowadzi Franciszek Mrzyk) i sekcja badmintona powołana w 1968 roku, której inicjatorami byli Eugeniusz i Norbert Jarominowie, Henryk Skupień oraz Ryszard Bibrzycki. W 1971 r. debel Eugeniusz i Norbert Jarominowie zdobył III miejsce w mistrzostwach Polski w grze podwójnej. W latach 1975-1985 zespół badmintonistów Unii był zaliczany do czołowych drużyn pierwszoligowych. W pierwszej lidze występował 11 lat wielokrotnie zdobywając drużynowe wicemistrzostwo Polski. 

Najmłodszą sekcją klubu jest sekcja petanque, utworzona w 2023 r.

Opracowanie na podstawie materiałów archiwalnych KS Unia Bieruń Stary - Sylwia Witman


Podziel się
Oceń

PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama