Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 13 września 2024 20:42
PRZECZYTAJ!
Reklama

Razem możemy zbudować Lędziny odNowa

Rozmowa z Marcinem Majerem, burmistrzem Lędzin
Razem możemy zbudować Lędziny odNowa

- W polityce i samorządzie pierwsze 100 dni to okres umownego spokoju, aby nowo wybrane władze mogły płynnie wdrożyć się do obowiązków. Pańska „studniówka” właśnie minęła...

- Spokojne „studniówki” zdarzają się chyba tylko w medialnych komentarzach. Samorządowa rzeczywistość pisze inne scenariusze, a tak przynajmniej dzieje się w Lędzinach. Minione sto dni nie były okresem umownego spokoju, ale czasem bardzo intensywnej pracy. Przed objęciem stanowiska burmistrza spodziewałem się nawału spraw, zadań i wyzwań, ale moje obawy i tak okazały się niedoszacowane.

- W jednym z wywiadów wspomniał pan, że bycie burmistrzem to praca drużynowa.

- Inaczej się nie da. Jeśli praca burmistrza ma być efektywna i skuteczna, musi za tym stać zespół ludzi, gdzie każdy wie, co ma robić. Taką drużynę budujemy w Lędzinach. Chciałbym podkreślić, że żadne z wyzwań, z jakimi sobie dotychczas poradziliśmy, nie byłoby możliwe bez pracy mojej zastępczyni, urzędników, radnych, zaangażowanych mieszkańców, pracowników jednostek miejskich, generalnie wszystkich osób, którym zależy na losie naszego miasta.

- Co się teraz dzieje na inwestycyjnej mapie Lędzin? 

- Kończymy budowę szatni stadionu miejskiego, remontujemy Ośrodek Rekreacyjno-Sportowy Centrum, jesteśmy w trakcie projektowania przebudowy ulicy PCK oraz Gałczyńskiego i Zabytkowej, rozbudowujemy Żłobek Miejski przy ul. Stadionowej.

- To są ważne, ale skromne inwestycje. Co z większymi projektami? 

- Jeśli chodzi o duże inwestycje, to także dzieje się sporo. Jesteśmy w przededniu wyboru wykonawców na dwa ważne zadania: kompleksową modernizację Oczyszczalni Ścieków Hołdunów za niemal 15 milionów złotych oraz remont budynku Miejskiego Ośrodka Kultury przy ul. Hołdunowskiej, który pozwoli odtworzyć historyczną elewację budynku. Koszt tej inwestycji wynosi 3,5 mln zł, a 90% środków pochodzi z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Generalnie, pozyskiwanie funduszy z zewnętrznych źródeł jest jednym z naszych priorytetów w tej kadencji. Dosłownie kilka dni temu pozyskaliśmy dodatkowe 900 tysięcy złotych na rozbudowę żłobka. Chcemy za te pieniądze doposażyć placówkę w odpowiednie urządzenia dbające o komfort cieplny dzieci, rozbudować parking oraz powiększyć plac zabaw. Złożyliśmy także wniosek na dofinansowanie remontu ul. Reymonta, który ma obejmować wymianę nakładki asfaltowej. Tak jak deklarowaliśmy podczas kampanii wyborczej, przygotowaliśmy projekt ze środków unijnych na dofinansowanie zajęć dodatkowych dla dzieci i młodzieży szkolnej, na łączną kwotę ponad 600 tysięcy złotych. Ale to nie wszystko. Staramy się pozyskać środki unijne na dofinansowanie 91 instalacji fotowoltaicznych z magazynami energii dla mieszkańców. Kwota całego projektu to ponad 4 mln złotych.

- Jedną z najciekawszych pańskich obietnic wyborczych była przebudowa byłego ośrodka Zalew. Coś się dzieje w tej sprawie?

- Dzieje się, ale nie jest to obietnica, którą da się zrealizować w ciągu 100 dni. To jeden z większych projektów urbanistyczno-infrastrukturalnych w historii miasta. Planujemy utworzyć Lędziński Park Edukacji Rowerowej, czyli przebudować były ośrodek Zalew i nadać mu zupełnie nowe funkcje społeczne. W ramach tego projektu chcemy pozyskać ponad 6 mln złotych, m.in. na nowe trasy, pumptrack, miasteczko rowerowe. Przypomnę też o innej obietnicy wyborczej - utworzeniu działek rekreacyjnych dla mieszkańców przy osiedlu Długosza. Rozpoczęliśmy już w tej sprawie procedury formalne. Chcemy też stworzyć dokumenty obligatoryjne dla rozwoju gminy, a o których niestety w ostatnich latach zapomniano. Mam na myśli Gminny Plan Rewitalizacji i Plan Ogólny dla Gminy Lędziny. Zresztą strategiczne planowanie stanie się w tej kadencji kluczowym narzędziem rozwoju nie tylko na poziomie Lędzin, ale i całego powiatu. Starosta i wszyscy włodarze gmin tworzących nasz powiat podpisali list intencyjny dotyczący współpracy przy planowaniu rozwoju ponadlokalnego.

- Umowne sto dni to także czas na reorganizację pracy samego urzędu miasta. Będą zmiany w lędzińskim magistracie?

- Jesteśmy w trakcie reorganizacji Urzędu Miasta, która zakończy się 1 października. Zmieniamy zakresy działań, strukturę organizacyjną i skład osobowy magistratu. Wachlarz i rozpiętość spraw z jakimi musimy sobie radzić jest naprawdę spora. Od przysłowiowego łatania dziur w drogach, bieżących napraw czy drobnych remontów w budynkach należących do gminy, po śledzenie zmian ustawowych - szczególnie tych związanych z finansowaniem samorządów, które miejmy nadzieję zmieni się na przestrzeni roku.

- W czasie kampanii wyborczej często spotykał się pan z ludźmi na lędzińskich ulicach. Dalej ma pan czas dla mieszkańców? 

- Na takie spotkania nigdy nie może zabraknąć czasu, choć z oczywistych względów zmieniła się nieco ich formuła i częstotliwość. W pierwszych miesiącach urzędowania ze swoimi problemami trafiło już do mnie kilkudziesięciu mieszkańców. Niestety, nie wszystkie sprawy można załatwić „od ręki”, ale cieszę się z każdej, udanie zakończonej interwencji. Dziękuję mieszkańcom za pierwsze 100 dni i zapraszam do współpracy oraz kontaktu. Jestem przekonany, że razem możemy zbudować Lędziny odNowa. 

Rozmawiał: Jan Ostoja


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama