Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 3 grudnia 2024 18:21
PRZECZYTAJ!
Reklama

Na skraju finansowej przepaści

Długi Lędzin za chwilę mogą stanowić ponad jedną czwartą budżetu. Miasto znajduje się w ciągłym deficycie,a burmistrz chce się ratować emitowaniem obligacji, co tylko może nakręcić spiralę długów. Dotarliśmy do raportu Regionalnej Izby Obrachunkowej na temat stanu finansów Lędzin. Wieści są dramatyczne.
Na skraju finansowej przepaści

 

Przypomnijmy, że w 2019 r. miasto wypuściło obligacje o wartości 6,5 mln zł. Jakby tego było mało, w maju bieżącego roku burmistrz Krystyna Wróbel chciała w taki sam sposób zadłużyć Lędziny o kolejne ponad 3 mln zł. Radni się wtedy nie zgodzili, ale zgodzili się we wrześniu i przegłosowali kolejne 3,2 mln złnowego zadłużenia. W ubiegłym miesiącu burmistrz podbiła stawkę i pod obrady rady miasta trafił kolejny w tym roku wniosek o emisję następnych obligacji, tym razem w wysokości 4,5 mln zł. Odrzucili ten plan radni Klubu Radnych Wspólnie dla Lędzin oraz radny niezależny Hubert Handy. Od głosu wstrzymał się radny Paweł Wanot, a Tomasz Kostyra, chociaż obecny na sesji, co dziwne, w głosowaniu udziału nie wziął w ogóle. Czwórka radnych z Klubu Kontynuacja Dobrych Zmian popierającego Krystynę Wróbel nie miała nic przeciwko beztroskiemu zadłużaniu miasta. Tadeusz Ingram, Bogusław Dzierżak, Bogumiła Stolecka oraz Bogusław Noras nie widząc nic złego w makabrycznej sytuacji finansowej miasta dalej popiera jego zadłużanie się. Co się dzieje z finansami Lędzin? Burmistrz ma coraz większe problemy z zaplanowaniem i zamknięciem budżetu. Jednym z powodów jest wpisywanie sprzedaży majątkowej na poziomie, którego później nie można zrealizować. To generuje deficyt, a burmistrz nie ma innego pomysłu, niż dalsze zadłużanie Lędzin. Dotarliśmy do opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej dotyczącej wykonania budżetu miasta za pierwsze półrocze. Raport jest druzgocący. Wytknięto w nim błędy, nieścisłości, omyłki, a nawet niezgodności z ustawą itp. Aż przykro to czytać.


Podziel się
Oceń

PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama