Chociaż skojarzenia mogą się wiązać z sympatyczną piosenką Andrzeja Rosiewicza, ale 40 lat temu wesoło nie było.
Dla upamiętnienia tamtych wydarzeń Solidarność w kopalni Ziemowit zamówiła w kościele Matki Bożej Różańcowej w Lędzinach mszę św. do Opatrzności Bożej przez wstawiennictwo św. Barbary w 40. rocznicę strajku górników. Uczestniczyli w niej przedstawiciele władz gminnych i powiatowych, a także bohaterowie tamtych wydarzeń, którzy przybyli na uroczystości nawet zza oceanu. Mszę odprawił tamtejszy proboszcz ks. Krzysztof Sontag, z udziałem górniczej orkiestry i w obecności związkowego pocztu sztandarowego.
Niektórym uczestnikom strajku z pamiętnego grudnia 1981 roku, czy związkowym działaczom, tamte wydarzenia poszarpały życiorysy na wiele kolejnych lat.
Wspominano o tym podczas spotkania w restauracji „Pinocy” w Hołdunowie, które odbyło się po mszy. Poprowadził je przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność, KWK „Piast-Ziemowit” Ruch Ziemowit, Tadeusz Krenzel.
Jeszcze jeden zjazd.
Dzięki związkowcom z Solidarności i przychylności dyrekcji kopalni Ziemowit, grupce weteranów z 1981 roku, udało się zjechać na II poziom 500 m, pod oryginalny Krzyż Wiary i Nadziei Bohaterskiej Załogi Kopalni Ziemowit, który wisi na podszybiu nad pamiątkową tablicą. Wspomnienia odżyły na widok miejsc, gdzie się wszystko zaczęło. Po wyjeździe grupka udała się na cechownię pod grotę z figurą św. Barbary, która stoi od odsłonięcia we wrześniu 1980 roku.
Bogusław Żogała
Napisz komentarz
Komentarze