Pojawia się coraz więcej rankingów podsumowujących sytuację finansową samorządów. To ważne i ciekawe zestawienia, ponieważ w jakimś stopniu diagnozują odporność powiatów, miast i gmin na covidowe perturbacje. Najważniejszy i najbardziej miarodajny ranking przygotowuje pismo samorządu terytorialnego „Wspólnota”. W ubiegłym miesiącu ukazał się najnowsze podsumowanie, za rok 2020. Jak poszło powiatowi bieruńsko-lędzińskiemu?
- Zacznijmy od tego, że jak na razie skutki pandemii i powiązanych z nią lockdownów w 2020 r. okazały się nieco mniej dewastujące niż się w pewnym momencie obawialiśmy – przekonują autorzy tego niezwykle interesującego zestawienia.
Metoda obliczania wskaźnika użytego w rankingu jest niezmienna od lat. W odróżnieniu od innych zestawień pominięto tu wpływy z dotacji celowych. Zwłaszcza w okresie intensywnego korzystania z funduszy unijnych mają one silny ale chwilowy wpływ na wielkość dochodów. Wielka jednorazowa dotacja inwestycyjna potrafi wywindować samorząd wysoko w rankingu, choć jest to chwilowa chwała. „Wspólnota” uwzględnienia tylko dochody własne i otrzymywane subwencje. Otrzymana w ten sposób kwota jest dzielona przez liczbę mieszkańców, co daje wskaźnik porównawczy rankingu.
Zacznijmy od góry, czyli od województwa.
W ubiegłym roku nasz region uplasował się na średnim, siódmym miejscu. Aż nastąpił krach. Województwo śląskie w najnowszym rankingu „Wspólnoty” zajęło ostatnie, 16 miejsce. Prysł mit śląskiego eldorado. Żyjemy w statystycznie najbiedniejszym regionie Polski.
W powiecie bywało lepiej.
W rankingu uwzględniono 314 powiatów. Na pozycji śląskich reprezentantów odbiła się kiepska sytuacja finansowa całego województwa. Pierwszy z nich, powiat lubliniecki, uplasował się dopiero na 53 miejscu z dochodem per capita 1092 zł. W pierwszej setce znalazł się jeszcze tylko tarnogórski. W ubiegłorocznym zestawieniu powiat bieruńsko-lędziński zajmował 275 pozycję. W tym roku zanotowaliśmy spadek o cztery oczka na 279 miejsce. Na pocieszenie można dodać, że za nami jest jeszcze siedem powiatów z województwa śląskiego. Jesteśmy na 228 miejscu z dochodem 825 zł. Co prawda za nami jest jeszcze dziesięć powiatów ze Śląska ale średnia to pociecha, ponieważ sześć nas wyprzedza.
W miastach jest różnie.
Bieruń, Imielin i Lędziny zostały sklasyfikowane w kategorii miasta inne. Jest ich w sumie 611. Generalnie chodzi o mniejsze miejscowości. Dobrze wypadły Imielin i Bieruń. To pierwsze miasto zajęło wysokie, 71 miejsce z dochodem 4244 zł na mieszkańca. O dziesięć oczek niżej, na 81 pozycji uplasował się Bieruń (4173 zł). Znacznie gorzej zostały ocenione Lędziny. Znalazły się w drugiej połowie zestawienia, na 346 miejscu (3292 zł).
Wieś zasobna.
Najliczniejszą kategorię stanowią gminy wiejskie. Jest ich 1533. Bardzo dobre, 101 miejsce zajął Chełm Śląski z dochodem 4506 zł. Nieco gorzej poszło Bojszowom (348 miejsce – 3678 zł).
Napisz komentarz
Komentarze