- W mediach kończy się sezon ogórkowy, a zaczyna... grzybowy. Jako nadleśniczy wie Pan na ten temat sporo i proszę o kilka rad dla naszych Czytelników.
- Przede wszystkim pamiętajmy, aby zbierać grzyby, co do których mamy pewność, że są jadalne. Najlepiej swoje zbiory skonfrontować dodatkowo z atlasem grzybów lub pokazać innemu doświadczonemu grzybiarzowi. Jest sporo internetowych aplikacji na ten temat, tak więc ze źródłem informacji o grzybach nie powinno być problemu.
- Jak zbierać grzyby?
- Należy je delikatnie wykręcać, w taki sposób, aby nie uszkodzić grzybni. Jeśli jej nie zniszczymy wyrosną na niej kolejne grzyby. Dlatego też nie rozgarniamy ściółki. Odcinanie trzonu niszczy grzybnię i uniemożliwia właściwe rozpoznanie gatunku. Zbieramy tylko zdrowe grzyby, które nie są nadgryzione, nasączone wodą, zaczerwienione bądź zapleśniałe. Grzyby, których nie chcemy zbierać pozostawiamy nienaruszone. Są one pożywieniem dla zwierząt.
- Zbieramy grzyby do wiklinowych koszy?
- Wiklinowy kosz jest najlepszy, może też być łubianka. W żadnym wypadku nie zbieramy grzybów do reklamówki. Nie zapomnijmy też, aby samochód zostawić na leśnym parkingu. Na grzybobranie wybieramy się piechotą lub rowerem.
- To prawda, że wszystkie trujące grzyby mają piekący, gorzki smak?
- To nieprawda i dlatego nie wolno po smaku oceniać grzybów, czy są trujące bądź jadalne. Na przykład najsilniej trujący grzyb, czyli muchomor zielonawy ma łagodny smak.
- Czy jeśli grzyb jest nadgryziony oznacza to, że jest jadalny?
- To kolejny mit, który może nas kosztować zdrowie albo życie. Ślimaki chętnie żerują na trujących muchomorach czerwonych.
- Kolejny mit głosi, że wszystkie jadalne grzyby pod kapeluszami mają rurki, a niejadalne blaszki...
- To nieprawda i jest wiele na to przykładów. Pieprznik jadalny, czyli popularna kurka ma fałdy, a niejadalny goryczak żółciowy rurki.
- I ostatnie pytanie z tej serii, czy to prawda, że po kilkukrotnym przegotowaniu grzyby trujące nadają się do spożycia?
- To nieprawda i w żadnym wypadku proszę tego nie sprawdzać. Wielokrotne gotowanie nie pozbawia grzybów trujących toksyn.
Napisz komentarz
Komentarze